Drużyna Fractal Voo Doo sięgnęła po Czarne Złoto
Drużyna Fractal Voo Doo sięgnęła po Czarne Złoto

wróć... Drużyna Fractal Voo Doo sięgnęła po Czarne Złoto

W Bytomiu – Stolarzowicach odbył się Wyścig po Czarne Złoto czyli zawody we Flyballu, drużynowym sporcie kynologicznym. Zmagania w tej wyjątkowo widowiskowej dyscyplinie sportu oklaskiwali kibice, zgromadzeni na stadionie LKS Tempo, chociaż pogoda nie była dla uczestników i widzów najłaskawsza.

Flyball nie jest w Polsce znaną dyscypliną, choć Polacy odnoszą w Europie spore sukcesy. W naszym kraju często przegrywa, pod względem popularności, z Dog Frisbee, być może dlatego, że do uprawiania Flyballa trzeba mieć kompanów. W Stolarzowicach rywalizowało 16 drużyn w 3 dwyizjach. Natalia Pryszcz z drużyny organizatora - Concrete, biega z psem o imieniu Scady.

- To przypadek, że trafiłam na Flyball. Poszłam na spacer, spotkałam dziewczynę, która też ma tę samą rasę i spojrzałam na naklejkę przy samochodzie – opowiada Natalia – zapytałam co to jest. I opowiedziała mi krótko o Flyballu.

Podobnie było z Rafałem Bogackim (również Concrete), który biega z Piorunem.
- Adoptowałem psa od ludzi, którzy nie mieli dla niego czasu. Był młody, miał 5 miesięcy – dzieli się swoją historią Rafał – Poszedłem z nim na szkolenie do Asi, która ma swoją drużynę flyballową. Ona powiedziała mi, że pies się do tego sportu nadaje.

Jeśli zastanawiasz się czy twój pies nadaje się do tej dyscypliny, odpowiedz sobie na pytania: Czy lubi biegać? Czy się przy tym nie męczy zbyt szybko? Czy chętnie aportuje piłkę? Czy lubi skakać? Jeśli odpowiadasz twierdząco i masz czas na treningi to znaczy, że Flyball to coś dla Ciebie i twojego podopiecznego. Oczywiście im jest on młodszy tym lepiej. Treningi można jednak zacząć niemal w każdym wieku. Kiedy mamy młodego psa nie należy go przeciążać. - Zacznijmy od biegu po płaskim terenie, bez skoków, krótki pościg za wabikiem, praca nad motywacją – podpowiada Rafał.

- Jeśli zadbamy o psa, to może uprawiać ten sport długo – uważa Natalia – Trzeba regularnie go badać, odwiedzać fizjoterapeutę, sprawdzać czy stawy nie odmawiają posłuszeństwa. Jeśli pies jest zdrowy i widzimy, że nadal bawi się Flyballem, to może go uprawiać.

- Do Flyballa nadaje się każdy pies, który może biegać i skakać – wyjaśnia Rafał – psy szybkie i gibkie. Obecnie zaczyna się hodować psy typowo pod tę dyscyplinę. Łączy się szybkość i zwinność, albo szybkość i motywację.

- Pamiętajmy, że psi sport powinien zostać przede wszystkim zabawą – zaznacza Natalia – jeśli handler będzie ukierunkowany za bardzo na wynik, to pojawiają się nerwy i to się przenosi na psa. A tu jest podział na dywizje. Wolniejsze drużyny rywalizują ze sobą, szybsze ze sobą.

Każda aktywność, która sprawia psu radość jest czymś dobrym. W Polsce to na razie głównie zabawa, ale w Europie Zachodniej Flyball to coś więcej. Podczas tegorocznej wystawy Crufts po raz pierwszy w zawodach Flyballa uczestniczyła drużyna spoza Wielkiej Brytanii. Belgowie pobili kilka razy rekord Crufts i zwyciężyli w pięknym stylu. Już niebawem na portalu laczynaspies.pl materiał video z wystawy Crufts.

(BKJ)