OLX utrudnia działalność pseudohodowców
OLX utrudnia działalność pseudohodowców

wróć... OLX utrudnia działalność pseudohodowców

Najbardziej popularny portal z ogłoszeniami o sprzedaży szczeniąt wprowadził zmiany, dzięki którym przeglądający ogłoszenie widzi, że pies nie posiada dokumentacji hodowlanej i jest przekazywany do adopcji.

fot. Flickr

Jeszcze kilka tygodni temu w sekcji dotyczącej psów w OLX, widać było opcje „psy bez rodowodu”, co nie sugerowało nabywcy, że takiego psa nie można kupić, a jedynie nieodpłatnie przekazać. Od początku października znajduje się klawisz „Psy do adopcji”. Jest również dodatkowa opcja „Oferta schroniska”. Wielu pseudohodowców dodawało ogłoszenie w tej sekcji z dopiskiem „oddam za darmo rasowego psa”. Nabywca dzwonił lub pisał do ogłoszeniodawcy i dopiero w trakcie konwersacji okazywało się, że trzeba zapłacić 800 złotych lub też, że pies jest przekazywany nieodpłatnie ale tylko ze smyczą o wartości 600 złotych. Założenie wprowadzonych zmian jest takie, że osoba szukająca szczenięcia lub psa dorosłego zauważy, że ogłaszane zwierzę nie może być sprzedawane.

Sprawdzi się to, ale tylko wówczas jeśli potencjalny klient podejdzie do sprawy uczciwie. Jeśli jest osobą, która szuka psa „byle taniej, rodowód nie ma znaczenia” to nadal portal będzie łączył pseudohodowców z pseudonabywcami. Nie wszyscy klienci zostaną zniechęceni tym, że na portalu widnieje informacja „do adopcji” czyli „nie do sprzedaży”. Nie da się jednak ukryć, że OLX wykonał krok w dobrą stronę, oby był to tylko pierwszy krok, bo pomysłowych pseudohodowców jest więcej.

 

 

- Mam nadzieję, że OLX uszczelni jeszcze bardziej swój system weryfikacji hodowli - mówi prezes Kennel Clubu Marta Czech - Od kilku lat obserwujemy jak wielu ogłoszeniodawców nie będących naszymi członkami, dodaje ogłoszenia z wpisem o hodowli w KC. Tymczasem psy nadal sprzedawane są bez metryk lub rodowodów. Oby to się zmieniło.

Teoretycznie OLX żąda dokumentów poświadczających to, że ogłoszeniodawca jest hodowcą. W praktyce jednak widać, że wiele osób omija te zabezpieczenia lub posługuje się sfałszowanymi dokumentami.

- Próbowaliśmy połączyć naszą bazę rodowodową z bazą OLX – dodaje Marta Czech - bo, prawdopodobnie jako jedyne stowarzyszenie hodowców psów rasowych w Polsce mamy bazę, która daje takie możliwości. Pani Paulina Rezmer z OLX napisała jednak wiadomość mailową z odmową, bo, jak zauważyła, inne kluby nie mają takich baz. W taki sposób na pewno nie da się ograniczyć działalności pseudohodowców.

Do zrobienia jest jeszcze dużo. Wypada mieć nadzieję, że zmiany, zachodzące w najbardziej popularnym polskim portalu z ogłoszeniami o sprzedaży psów, są jaskółką zwiastującą kolejne reformy.

(BKJ)