Po sposobie "na wnuczka" i "na policjanta" jest też sposób "na nabywcę"
Po sposobie

wróć... Po sposobie "na wnuczka" i "na policjanta" jest też sposób "na nabywcę"

Coraz bardziej wymyślne i bezczelne są sposoby na wyłudzanie pieniędzy, stosowane przez oszustów. Niektórzy wykorzystują fakt, że w dobie pandemii psy sprzedają się bardzo szybko, także za granicę. Licząc na naiwność i lekkomyślne działanie niektórych hodowców, próbują wyłudzić duże pieniądze.

 

Schemat działania jest znany. Hodowca otrzymuje SMS z bramki internetowej z zapytaniem czy ogłoszenie jest aktualne. 

Nadawca prosi o odpowiedź na adres mailowy. Hodowca odpisuje, a  później w krótkim czasie, zostają drogą mailową ustalone warunki transportu psów za granicę. Kupujący prosi o dane do przelewu. Hodowca je udostępnia (jest to bezpieczne, numer naszego rachunku oraz imię i nazwisko możemy podać każdemu).
W niedługim czasie na adres mailowy hodowcy przychodzą dwie wiadomości. Pierwsza od kupującego (z jego adresu), że przelew został wykonany, przelał nam już wszystkie pieniądze (nie tylko przedpłatę) a także kilkaset euro więcej, abyśmy opłacili transport w wybranej przez niego placówce. Druga wiadomość, z adresu przypominającego adres mailowy banku, to potwierdzenie przelewu. Hodowca jest  proszony przez rzekomego klienta o jak najszybsze dokonanie wpłaty na przekaz pieniędzy na konkretne nazwisko do Gruzji. Hodowca, który nie zachowa czujności i nie poczeka na księgowanie wpłaty, wyciągnie z konta ok. 500 euro i dokona tej płatności, o którą jest proszony. Jest to przekaz na imię i nazwisko, a transakcja jest nieubezpieczona. Pieniądze tak wpłacone są stracone, bo oczywiście żaden przelew się na naszym koncie nie zaksięgował.
Jeśli hodowca odpisze, że dokona płatności po księgowaniu przelewu na jego rachunku, otrzyma w odpowiedzi informację o tym, że księgowanie nastąpi dopiero po dokonaniu wpłaty, co jest oczywiście, bzdurą, ponieważ żaden przelew ubezpieczony, nie jest powiązany z nieubezpieczonym przelewem na dane osobowe.
Obecnie nie otrzymaliśmy informacji od osób, które straciły w ten sposób pieniądze. Wiemy natomiast, że policja jest informowana przez hodowców o próbach wyłudzenia od nich pieniędzy, których jednak, zachowując czujność, nie przelali. Jeżeli pojawią się nowe fakty w tej sprawie, będziemy o nich informować.

Hodowco, Pamiętaj!
  • Podanie klientowi numeru rachunku bankowego oraz naszego imienia i nazwiska jest bezpieczne
  • Nie podawaj żadnych danych do logowania, np. loginu lub aliasu do bankowości internetowej i haseł
  • Potwierdzenie przelewu, które otrzymasz od nadawcy lub z innego adresu na twoją skrzynkę, nie oznacza, że pieniądze na pewno zaksięgują się na twoim rachunku
  • Jeżeli po dokonaniu przelewu przez nabywcę, jesteś proszony o wpłacenie pieniędzy na konto, nie rób tego do momentu, w którym pieniądze od nabywcy nie zaksięgują się na twoim rachunku bankowym (potwierdzenie przelewu nie wystarczy)

(BKJ)