Warunki utrzymania zwierząt w schroniskach będą musiały się poprawić – Minister podpisał rozporządzenie
 Warunki utrzymania zwierząt w schroniskach będą musiały się poprawić – Minister podpisał rozporządzenie

wróć... Warunki utrzymania zwierząt w schroniskach będą musiały się poprawić – Minister podpisał rozporządzenie

Minister Rolnictwa wydał rozporządzenie dotyczące warunków weterynaryjnych dla zwierząt utrzymywanych w schroniskach. Zmiany są dość duże, choć na pewno nie rozwiążą wszystkich problemów związanych z losem bezdomnych psów i kotów przebywających w schroniskach. Do dalszych zmian konieczna byłaby nowelizacja ustaw.

Rozporządzenie reguluje wymagania dotyczące m.in. odległości, powierzchni, rozmiarów kojców czy bezpiecznego przechowywania karmy dla zwierząt. Jest w nim także mowa o zasobach kadrowych i całodobowym dyżurze w schronisku. W każdym tego typu obiekcie będzie musiała być zatrudniona przynajmniej jedna osoba z wykształceniem kierunkowym.

Po konferencji prasowej, podczas której wicepremier i Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Henryk Kowalczyk podpisał rozporządzenie rozmawialiśmy telefonicznie z innym jej uczestnikiem, pełnomocnikiem Ministra do spraw ochrony zwierząt Albertem Kurkowskim.

-To jest efekt prac, które trwały od ok. półtora roku – powiedział nam pełnomocnik Ministra - Najpierw wypracowaliśmy w moim zespole ogólny kształt tego rozporządzenia. Projekt był potem konsultowany z Głównym Inspektoratem Weterynarii i z Departamentem Zwierząt w Ministerstwie a także z innymi departamentami. Były też konsultacje społeczne oraz konsultacje z właścicielami schronisk oraz organizacjami prozwierzęcymi, fundacjami. Trwało to długo, ale chodziło o to, żeby nie można było mieć zarzutów prawnych do tego rozporządzenia.

Albert Kurkowski ma świadomość tego, że rozporządzenie nie załatwia wszystkich problemów jakie dotyczą warunków w schroniskach: -To rozporządzenie jest bardzo konkretnie skierowane na warunki weterynaryjne w schroniskach, więc niestety nie moglibyśmy tu zawrzeć tych warunków bytowych, które nie wpływałyby na warunki weterynaryjne, a więc na zdrowie zwierząt.

Albert Kurkowski został powołany na stanowisko pełnomocnika Ministra Rolnictwa ds ochrony zwierząt w lipcu 2020 roku przez ówczesnego Ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego

Od lipca 2020 roku Albert Kurkowski, jako pełnomocnik Ministra odwiedza wiele obiektów na terenie całego kraju, gdzie utrzymywane są zwierzęta, także schroniska i wie, że zmiany były konieczne. Liczy na to, że większość schronisk dostosuje się sprawnie do nowych wymagań: -Mam nadzieję, że dużych problemów nie będzie. Schroniska kontroluje także Inspekcja Weterynaryjna. W 2020 roku skontrolowano ponad dwieście schronisk. Nieprawidłowości stwierdzono w ok. 30% z nich. To bardzo dużo. Te wymagania, które są zapisane w rozporządzeniu nie są trudne do wprowadzenia. Powierzchnia kojców dla psów, wybiegi i częstotliwość wyprowadzania – tutaj mogą pojawić się pewne problemy, ale myślę, że to jest do zrobienia. Vacatio legis jest 12-miesięczne. Jest więc na to rok by przygotować schroniska do tego by funkcjonowały lepiej.

Podczas konferencji prasowej wicepremier Kowalczyk zapowiedział także walkę z bezdomnością zwierząt towarzyszących, zwłaszcza psów. Te słowa ucieszyły Alberta Kurkowskiego: -Bardzo się cieszę, że pan premier skłonił się ku moim planom i pomysłom, zauważył, że pewne działania poczyniłem już za czasów ministra Ardanowskiego. Dotyczy to między innymi obowiązku chipowania psów. Dojdzie niebawem do kolejnych spotkań, na których omawiane będą te zmiany. Mam nadzieję, że obowiązek znakowania wszystkich psów w Polsce mikrochipami i wspólna baza danych zostaną wprowadzone. Chciałbym, żeby to się stało jeszcze w tym roku.

Obecność na konferencji, podczas której wicepremier sygnował rozporządzenie, posłanki Katarzyny Piekarskiej, która kieruje Parlamentarnym Zespołem Przyjaciół Zwierząt jest dowodem na to, że w kwestii ochrony naszych braci mniejszych porozumienie jest możliwe ponad partyjnymi podziałami, co może zwiastować, że kolejne zmiany także zostaną wprowadzone.
Przypomnijmy, że pomysły zespołu Alberta Kurkowskiego (obowiązek znakowania psów i projekt bazy pod nazwą chip.gov.pl) są popierane od półtora roku także przez środowisko hodowców zwierząt towarzyszących – Unię Felinologii Polskiej i OSPR Kennel Club, o czym wielokrotnie pisaliśmy na stronach Magazynu Łączy Nas Pies.

(BKJ)

fot u góry strony: Derek Lee/unsplash.com