Choroby weneryczne u psów
Choroby weneryczne u psów

wróć... Choroby weneryczne u psów

U psów nie występują choroby, które przenoszone są tylko drogą płciową. Są jednak takie, którymi psy mogą się w ten sposób zarazić i są one groźne nie tylko dla dorosłych osobników, ale także dla szczeniąt. W naszym klimacie należy zwrócić uwagę na brucelozę i herpeswirozę.

Fot. Canva.com

Pierwsza z wymienionych chorób przenoszona jest przez tlenową bakterię Brucella Canis. Do zakażenia może dojść nie tylko podczas krycia, ale również podczas kontaktu błon śluzowych psa z nasieniem, moczem, wydzieliną z pochwy i płodami, które zostały wydalone przez sukę w wyniku poronienia (do którego doszło na skutek zarażenia wymienioną bakterią).
Każda suka, która poroniła w ostatniej fazie ciąży (ostatnie 3 tygodnie) powinna być przebadana przez weterynarza pod kątem brucelozy. Niestety choroba ta może przebiegać bezobjawowo, a nosiciel może zarazić innego psa. Dlatego też każdego reproduktora i sukę hodowlaną warto przebadać, zwłaszcza jeśli krycia są przeprowadzane między hodowlami (krycia zewnętrzne). Właściciel reproduktora jest tu w o tyle lepszej sytuacji, że jeżeli podejrzewa chorobę u suki, która ma być kryta, a jej właściciel nie wykonał tej suce badań, może zdecydować się na zabieg inseminacji. Można go przeprowadzić w taki sposób, aby psy nie miały ze sobą żadnego kontaktu (możliwość zakażenia również poprzez kontakt błon śluzowych z wydzielinami).

Jeśli bruceloza daje objawy to u samców są to zazwyczaj:
- zapalenie jąder i/lub najądrzy
- zapalenie skóry moszny
- zanik jąder
- aspermia (brak plemników w nasieniu) lub znaczne zubożenie nasienia

U suk obserwuje się niepłodność, a jeśli dojdzie do krycia - poronienia.
Innymi objawami u obu płci mogą być: gorączka, powiększenia węzłów chłonnych, zapalenie śluzówki oka, problemy z kręgosłupem i inne.

Niestety podjęte leczenie nie zawsze daje dobre rezultaty. Psy chore i nosicieli należy sterylizować i odseparować od psów hodowlanych.
Warto wspomnieć także o tym, że bruceloza jest chorobą, która może być niebezpieczna także dla człowieka. Z chorymi psami należy postępować bardzo ostrożnie. Przedostanie się ich płynów ustrojowych do śluzówki człowieka to bardzo poważne ryzyko zakażenia groźna bakterią.

Herpeswirozą mogą się zarazić szczenięta np. podczas porodu fot. Canva.com

Drugą z opisywanych chorób jest herpeswiroza zwana także psią opryszczką.
Wywołuje ją wirus CHV-1, a najgroźniejszy jest dla bardzo młodych psów. Zarazić się nim mogą tylko psowate.
Podobnie jak w przypadku brucelozy do zakażenia może dojść podczas krycia, ale także poprzez kontakt wydzielin z błonami śluzowymi psów. Jeśli zachorowała ciężarna suka istnieje prawdopodobieństwo przeniesienia się wirusa na płody znajdujące się w macicy. Jeśli do tego nie dojdzie, płody mogą zarazić się podczas porodu lub bezpośrednio po nim. Chore szczenięta są osłabione, mają biegunki, wyciek z nosa, wybroczyny, wymiotują i najczęściej padają w ciągu 48 godzin od wystąpienia pierwszych objawów. Leczenie ich jest trudne, ponieważ choroba postępuje bardzo szybko. Pewną szansą jest podanie surowicy ozdrowieńca, ale tylko wówczas jeśli wirus nie dokonał już większych szkód w młodych organizmach.
CHV-1 atakuje przede wszystkim młode psy, ponieważ najlepiej namnaża się w temperaturze niższej niż 38 stopni Celsjusza, a oseski po urodzeniu nie mają mechanizmu termoregulacji, w związku z czym są dla wirusa łatwym celem. Dorosłe psy po kontakcie z wirusem mogą mieć owrzodzenia na narządach rodnych oraz infekcje górnych dróg oddechowych.
Warto zaznaczyć w tym miejscu, że ciężarne suki mogą zostać zaszczepione przeciwko CHV-1, co uchroni je przed niepożądanymi objawami, a szczeniętom uratuje życie. Jeżeli suka chorowała przed zajściem w ciążę i zdążyła chorobę zwalczyć jej szczenięta otrzymają w siarze przeciwciała przeciwko tej chorobie.
Ryzyko zarażenia wirusem CHV-1 zwiększa się kilkukrotnie jeśli miot chowany jest w złych warunkach, niedogrzany, nieodpowiednio karmiony i przebywa w brudnym pomieszczeniu. Przeniesienie wirusa (np. poprzez sukę czy innego psa) do takich warunków uniemożliwi walkę z nim nawet jeśli szczenięta są już nieco starsze. Dlatego warto w kojcu zawsze utrzymywać czystość.

Przy opisywaniu chorób wenerycznych u psów należy wymienić również nowotwory weneryczne typu TVT. Są one jednak problemem w klimacie ciepłym. W Polsce i innych krajach naszej strefy klimatycznej nie występują. Hodowcy, którzy zamierzają sprowadzać psy lub choćby nasienie do krycia z krajów tropikalnych, powinni jednak wymagać badań wykluczających te problemy.

(BKJ)