Gigantyczna szansa na poprawę losu zwierząt! - znamy zapisy projektu obywatelskiego. Co zakłada?
Gigantyczna szansa na poprawę losu zwierząt! - znamy zapisy projektu obywatelskiego. Co zakłada?

wróć... Gigantyczna szansa na poprawę losu zwierząt! - znamy zapisy projektu obywatelskiego. Co zakłada?

Tak dużej szansy na zmianę losu bezdomnych zwierząt i skuteczną walkę z pseudohodowlami nie było od dawna. Projekt obywatelski Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej „Stop łańcuchom, pseudohodowlom i bezdomności zwierząt” nie rozwiąże na pewno wszystkich problemów, ale daje wielką nadzieję na to, że w ciągu najbliższej dekady liczba psów w schroniskach znacząco spadnie, a fabryki szczeniąt będą niechlubnym wyjątkiem, a nie, jak obecnie trudnym do zwalczenia i nadal zbyt częstym procederem. Jakie zmiany są proponowane? Te najważniejsze dotyczące psów opisujemy poniżej.

Jak już wspominaliśmy na „Łączy Nas Pies” projekt organizacji prozwierzęcych zyskał duże poparcie znanych osób różnych środowisk, a także wielu parlamentarzystów. Po lekkim poślizgu udało się uzyskać akceptację Marszałka Sejmu Szymona Hołowni i komitet ma czas do 24 września na zebranie co najmniej 100 tysięcy podpisów. 1 lipca obchodzony jest w Polsce Dzień Psa – była to zatem dobra data na opublikowanie projektu ustawy – aby go przeczytać kliknij tu.

 

Inicjatorzy projektu oraz osoby, które go poparły podczas majowej konferencji prasowej w Sejmie

Nasi dziennikarze przeanalizowali te zapisy, które w naszej opinii mają największe znaczenie dla miłośników psów i hodowców. Oto co się stanie jeśli podpiszemy się pod projektem, a ten zostanie przegłosowany w Sejmie:

 

1) Zrzucimy łańcuchy. Zakaz trzymania psów na uwięzi, poza spacerami (smycze) i transportem. Coś co jeszcze 10-15 lat temu wydawało się niemal niemożliwe w Polsce, dziś jest realne. Coraz rzadziej widzi się bowiem podwórka, na których pies jest trzymany na łańcuchu.

 

2) Ograniczymy bezdomność. Nakaz znakowania psów mikrochipami i wspólna centralna baza numerów chip czyli nadajemy psom tożsamość, ułatwiamy ich powrót do opiekunów kiedy zaginą i utrudniamy nieodpowiedzialnym właścicielom ich porzucanie. Przy tym umożliwiamy policji i innym służbom łatwiejsze dotarcie do właściciela w przypadku gdy zostanie znalezione ciało psa, po wypadku lub (co też niestety się zdarza) przypadkach znęcania się nad zwierzętami.

 

3) Ograniczymy liczbę szczeniąt. Nakaz kastracji psów i kotów niehodowlanych czyli walka z polskimi mitami i przyzwyczajeniami, które doprowadzały do zapychania schronisk. O tym, że wciąż wielu Polaków uważa, że suka musi urodzić pisaliśmy już na Łączy Nas Pies. Po wejściu w życie tych przepisów tacy mitomani nie będą mieli argumentów, każdy pies, który nie będzie hodowlanym będzie sterylizowany/kastrowany. Nawet jeśli któremuś właścicielowi uda się ustrzec psa przed tym zabiegiem kolejna zapora utrudni mu sprzedaż szczeniąt.

 

4) Skutecznie wytępimy szarą strefę i czarny rynek. Zakaz sprzedaży szczeniąt poprzez portale aukcyjne. Ustawa wprowadza wprost taki zakaz co oznacza, że tylko zarejestrowana hodowla poprzez swoją stronę internetową lub stronę swojego klubu będzie mogła dostarczać informacji o dostępnych szczeniętach. Jeśli ktoś ma miot „na dziko” nie będzie miał gdzie „go wystawić” tak by pozyskać klientów. Biorąc pod uwagę fakt, że wszystkie psy niehodowlane będą musiały być kastrowane lub sterylizowane każdy miot reklamowany poza oficjalną stroną hodowli będzie się wyróżniał, a to umożliwi organizacjom prozwierzęcym przeprowadzenie zakupu kontrolowanego i ukaranie pseudohodowcy.

 

5) Nałożymy wymagania na kluby hodowców. Utworzenie Rejestru Stowarzyszeń i Hodowców. Szczegółowe wymagania opisane zostaną w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa. Ważne jest jednak to, że sama ustawa nakazuje choćby rejestrację w Krajowym Rejestrze Sądowym i nowoutworzonym Rejestrze, nakłada także odpowiedzialność nie tylko na samych hodowców, ale także na stowarzyszenia, które nie dyscyplinują hodowców naruszających dobrostan swoich psów.

 

6) Zlikwidujemy „2 w 1”. Nie będzie możliwości rejestrowania hodowców rasowych psów i kotów w jednym stowarzyszeniu. Wiele takich tworów powstało po to by zgromadzić jak największe środki od swoich członków. Nie ograniczają się do jednego gatunku, a rejestrują wszystkich hodowców. Komitet Inicjatywy Ustawodawczej zauważył ten trend i postanowił znaleźć zapis, który uniemożliwi dalsze funkcjonowanie takich organizacji.

 

7) Ułatwimy samorządom kontrolę i likwidację "fabryk psów". Nakaz uzyskania pozwoleń od gminy dla większych hodowli. Nie jest niczym odkrywczym twierdzenie, że w małych domowych hodowlach socjalizacja szczeniąt przebiega najlepiej. Co nie oznacza, że większe hodowle są z założenia złe i należy je likwidować. Pomijając nieliczne wyjątki to jednak problemy z zachowaniem dobrostanu u psów z reguły mają miejsce w dużych hodowlach, gdzie zaczyna brakować miejsca i wprowadzane są klatki (ustawa także określa minimalne wymiary kojców), zaczyna brakować czasu na: sprzątanie, zabiegi pielęgnacyjne, odpowiednie karmienie itp. Często zdarzało się, że lokalni urzędnicy nie mieli pojęcia o tym, że na terenie ich gminy ktoś utrzymywał dużą liczbę psów. Teraz stowarzyszenie nie będzie mogło zarejestrować takiej liczby psów bez pozwolenia z gminy, a jeśli urzędnicy ujawnią, że duża liczba psów była utrzymywana w celach zarobkowych bez rejestracji w stowarzyszeniu i pozwolenia z urzędu gminy, z urzędu będą mogli pseudohodowlę zlikwidować. Jeśli hodowca będzie zarejestrowany i otrzyma pozwolenie z gminy, urzędnicy będą mieć wiedzę o tym u kogo należy przeprowadzić kontrole aby nie dopuścić do powstania „fabryki szczeniąt”.

 

8) Dostosujemy polskie prawo do wymagań unijnych, np. w zakresie obowiązku rejestracji hodowli w Powiatowym Inspektoracie Weterynarii. Do tej pory inspekcja działała na zasadach prowizorycznych bez możliwości wyciągania konsekwencji wobec tych, którzy tej rejestracji nie dokonali.

 

Jeśli projektowana ustawa wejdzie w życie takich pseudohodowli jak ta na zdjęciu będzie zdecydowanie mniej, a być może znikną w ogóle fot. OTOZ Animals

Ustawa zawiera jeszcze więcej zapisów dotyczących dobrostanu, schronisk dla zwierząt, zakazu używania fajerwerków i innych. My opisaliśmy te, w naszej opinii najistotniejsze z punktu widzenia miłośników i hodowców psów rasowych, które mogą w ciągu najbliższych kilku lat sprawić, że bezdomność psów będzie zjawiskiem rzadkim. To co jest najistotniejsze obok polepszenia losu zwierząt to fakt, że wejście w życie tych przepisów wyrwie Polskę z grona państw, trzeba to niestety napisać, zacofanych pod względem ochrony zwierząt i ograniczania ich bezdomności.

Komitet kontynuuje zbiórkę podpisów poparcia (potrzeba przynajmniej 100 tysięcy podpisów do 24 września). Osoby, które chcą pomóc w ich zbieraniu mogą kontaktować się z Komitetem mailowo na adres podpisy@prawadlazwierzat.pl .

(BKJ)